Uczestniczka "TzG" mówi o metamorfozie. Tak zmienił ją udział w programie

Małgorzata Ostrowska-Królikowska po tym, jak przyjęła zaproszenie do "Tańca z gwiazdami", rozpoczęła regularne treningi. Opowiedziała o zmianach, jakie zaszły podczas przygotowań do udziału w formacie. "Czuję się inaczej" - podkreśliła.

fot. AKPA

Małgorzata Ostrowska-Królikowska w „Tańcu z gwiazdami”

W najbliższą sobotę, 2 marca, rozpocznie się nowa edycja „Tańca z gwiazdami”. Tym razem fanów formatu czeka sporo zmian. Zaszły one między innymi w składzie jury. Uczestników oceniać będą: Ewa Kasprzyk, Iwona Pavlović, Tomasz Wygoda, a także Rafał Maserak. O Kryształową Kulę powalczy między innymi Małgorzata Ostrowska-Królikowska, która zatańczy w parze z Kamilem Gwarą.

Gwiazda „Klanu” jakiś czas temu wyznała, że wielokrotnie była zapraszana do udziału w „Tańcu z gwiazdami”, jednak konsekwentnie odmawiała. Tak było również i tym razem, ale po namowach jej córki zdecydowała się spróbować swoich sił na parkiecie.

Metamorfoza Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej

Aktorka podkreśliła też, że jest świadoma wysiłku, jaki wiąże się z udziałem w „Tańcu z gwiazdami”, dlatego po przyjęciu zaproszenia rozpoczęła treningi, aby poprawić swoją kondycję. Po tym, jak zaprezentowała się na ściance ze swoim instruktorem tańca, pojawiły się komentarze, w których internauci zachwalali metamorfozę Małgorzaty Królikowskiej.

Już wcześniej osoby, które wzięły udział w „Tańcu z gwiazdami” nie kryły, że zauważyły u siebie spadek wagi wynikający z wielogodzinnych, męczących treningów. W wywiadzie, jakiego Ostrowska-Królikowska udzieliła Plejadzie, również została poruszona ta kwestia. Gwiazda „Klanu” przyznała, że nie sprawdzała, czy ona też straciła kilogramy. Spotkała się jednak z opiniami, że wygląda „inaczej”.

Ja nawet się nie ważyłam. Nie wiem, czy straciłam kilogramy, ale czuję się inaczej. Kamil ciągle do mnie mówi: postawa, postawa. Nawet jak teraz chodziłam z córką, to moja Marcysia powiedziała: „mamo, taka inna jesteś”. Ja nie wiedziałam, o co jej chodzi, a potem mi powiedziała, że taką strzelistość uzyskałam. To nie wynika z tego, że schudłam jakoś strasznie, bo nawet tego nie pilnuję. Ale fakt - strasznie głodna jestem po treningach naprawdę - to jest bardzo wyczerpujące fizycznie – mówiła.

Autor: Anna Helit

Komentarze
Czytaj jeszcze: