"Umiesz tak?". Marcin Prokop wyzywa Piotra Żyłę na pojedynek. Fani: "Niewiarygodne!"

Przy okazji trwania zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich, Polakom udziela się "gorączka" związana z porażkami i sukcesami naszych "orłów". Prezenter telewizyjny Marcin Prokop także "zasmakował" skoków i ośmielił się wyzwać medalowego skoczka Piotra Żyłę na pojedynek. Jak oceniacie zapał Prokopa i jego... lot?

Prokop vs. Żyła

Nastrój narodowego kibicowania w sezonie zimowym udziela się Polakom odkąd Adam Małysz w 1996 roku, stanął na podium w mistrzostwach świata w skokach narciarskich. Od tamtego momentu minęło 25 lat i skoki narciarskie stały się naszym sportem narodowym, a kolejni skoczkowie, jak Kamil Stoch, Dawid Kubacki, czy Piotr Żyła przypieczętowali ów fakt. Dziennikarz Marcin Prokop – znany ze swego ponad dwumetrowego wzrostu – pozazdrościł polskim „orłom” ich wyczynów na światowych skoczniach i urządził prywatne skoki w zaciszu pustej siłowni.

Lot Marcina Prokopa…

Prezenter opublikował na Instagramie wideo, na którym skacze… w dal. Jego imponujący, sportowy manewr natychmiast doczekał się licznych, humorystycznych komentarzy. Internauci nie kryją zachwytu skokiem dziennikarza.

Ale po co Ty skaczesz? Wystarczyłoby żebyś nogę wysunął do przodu.

Gdyby Pietrek miał takie długie nogi, to by bez nart skakał.

Super, brawo! Nowy skoczek do reprezentacji.

Niewiarygodne!

Nogi do nieba.

Pod filmikiem, Marcin Prokop zamieścił wpis, w którym wyzywa jednego z polskich skoczków na pojedynek w skokach w dal.

Piotr Żyła, umiesz tak?

Jednakże mistrz jeszcze nie odpowiedział na sportowo-towarzyską propozycję wystosowaną przez dziennikarza. 

Marcin Prokop na celowniku

Dziennikarz jest zanany ze swoistego poczucia humoru i charyzmy. Jako prezenter telewizyjny zadebiutował w programie „MTV Polska”. W 2004 roku zasiadał w fotelu jurora w show Polsatu „Idol”. Niedawno był prowadzącym już 13. edycji programu rozrywkowego „Mam talent!”. Również zyskał popularność za sprawą intrygującego duetu z dziennikarką Dorotą Wellman.    

Czytaj też:

Zobacz:

Autor: Zuzanna Bartus

Komentarze
Czytaj jeszcze: