Uwielbiacie Kevina? Grający go Macaulay Culkin zmienił się nie do poznania!

Coraz bliżej święta, które nie mogą się obyć bez wieczorem spędzonego przy którymś z filmów z Kevinem. Uroczy i zaradny blondynek podbił serca na całym świecie na tyle, że gdy parę lat zobaczyliśmy wychudzonego i zniszczonego używkami, to pytaliśmy się "Co się stało z Kevinem?". Teraz to już przeszłość! Zobacz, jak radzi sobie odtwórca Kevina – Macaulay Culkin!

Kariera Macaulaya zaczęła wraz z wystąpieniem w komedii "Wujaszek Buck".

Jednak to kolejna rola przyniosła mu ogromną sławę. Wiadomo, o jakie dwa filmy chodzi. "Kevin sam w domu" i "Kevin sam w Nowym Jorku" sprawiły, że świat zakochał się w małym, uroczym i zaradnym blondynku.

Przyszłość chłopca zapowiadała się idealnie. Zwłaszcza że przypadła mu następna świetna rola – jako Richie Rich.

Macaulay jednak nagle zniknął z ekranów kin i telewizorów. Jednak powroty nie były już takie spektakularne. Culkin wystąpił w paru mniejszych filmach i programach rozrywkowych.

Było widać, że coś niedobrego dzieje się z ulubieńcem widzów. W końcu problemy ze zdrowiem fizycznym i psychicznym stały się widoczne już na pierwszy rzut oka.

Aktor stał się wychudzony i zniszczony używkami. Nie przypominał już tego chłopca, który zagrał Kevina. Wydawałoby się, że Culkin jest już skreślony.

I tu możemy czuć się zaskoczeni! Macaulay znów wygląda dobrze! Znajomi aktora zdradzają, że postanowił wziąć się za siebie. Zaczął się dobrze odżywiać, ćwiczyć, dbać o wygląd i co najważniejsze – zerwał z narkotykami.

Teraz wygląda o wiele lepiej!

 

Komentarze
Czytaj jeszcze: