Wersow pochwaliła się zdjęciem USG. Jak nazwie córkę? Dała fanom pewną wskazówkę [FOTO]

Weronika Sowa wkrótce powita na świecie swoje pierwsze dziecko. 26-latka niedawno opublikowała na Instagramie zdjęcie USG. Publikując fotografię, dała fanom pewną podpowiedź dotyczącą imienia, jakie otrzyma dziewczynka.

Weronika Sowa i Karol Wiśniewski zostaną rodzicami

Zakochani w sobie influencerzy ogłosili tę radosną nowinę w lutym tego roku. Po kilku tygodniach Wersow i Friz ujawnili, że spodziewają się dziewczynki. Największą tajemnicą wciąż pozostaje imię, które youtuberzy wybrali dla swojego pierwszego dziecka. Ostatnie publikacje Weroniki zdają się jednak dawać wskazówki obserwatorom, którzy chcą dowiedzieć się, jak para nazwie pociechę.

Wersow publikuje zdjęcie USG

W poniedziałek wieczorem Weronika udała się na kolejną wizytę kontrolną, na której wykonano zdjęcie USG. Później influencerka podzieliła się nim w instagramowej relacji. Na fotografii z badania możemy zobaczyć córkę Wersow i Friza. 26-latka, publikując relację, dała też fanom pewną podpowiedź dotyczącą imienia, które wybrano dla dziewczynki. Nie jest już tajemnicą, że dziecko otrzyma imię na literę "M".

Mała M waży już 2,5 kg

– napisała Sowa.

fot. Instagram/@wersow

Pierwsze plotki, że imię córki youtuberów rozpocznie się do litery "M", pojawiły się, gdy Karol opublikował na YouTube nowy film. Para pokazała na nim serduszko z własnymi inicjałami oraz pierwszą literą imienia pociechy: "W + K + M".

Wersow i Friz są parą od kilku lat

Karol Wiśniewski poznał Weronikę Sowę, gdy dopiero rozwijał swoją internetową karierę. Ich miłosna relacja wówczas się rozpadła. Wersow i Friz ponownie zaczęli spotykać się ze sobą dopiero po trzech latach. Obecnie od dłuższego czasu są parą, a w 2021 roku się zaręczyli. Wkrótce powitają na świecie swoją pierwszą córkę.

Friz ma obecnie ponad 3,6 mln obserwujących na Instagramie, zaś jego narzeczona około 400 tys. mniej od niego. Ich publikacje w mediach społecznościowych cieszą się ogromnym zainteresowaniem użytkowników sieci.

Autor: Hubert Wiączkowski

Komentarze
Czytaj jeszcze: