YouTube spowalnia działanie, jeśli korzystasz z blokady reklam. Widzowie chcą bojkotu

YouTube walczy z blokowaniem reklam, nie przebierając w środkach. Gdy serwis celowo spowolnił działanie serwisu interanutom korzystającym z adblocków, w sieci zawrzało. Niektórzy zapowiadają nawet bojkot platformy.

YouTube, fot. Shutterstock/Alex Photo Stock

YouTube przez wiele lat uchodził za platformę, która dość liberalnie podchodziła do kwestii blokowania reklam. Zmieniło się to, gdy wprowadzono usługę Premium oferującą odtwarzanie filmów bez przerw na spoty reklamowe. Serwis nie przebiera w środkach, by zniechęcić internautów do korzystania z adblocków.

YouTube walczy z blokowaniem reklam

Kilka miesięcy temu YouTube poinformował o podjęciu działań, które miały skłonić widzów do wyłączenia blokady reklam. Miało to "zachęcić" użytkowników do skorzystania z subskrypcji YouTube Premium, która oferuje oglądanie filmów bez żadnych przerw – zarówno na komputerze, jak i na telefonie czy telewizorze.

Zaczęło się od ograniczeń. Osoby korzystające z adblocka od pewnego czasu zaczęły otrzymywać powiadomienia o zablokowaniu odtwarzacza po obejrzeniu trzech filmów. Nie trzeba było czekać długo na efekty, bo wówczas sporo internautów zrezygnowało z oprogramowania do blokowania reklam. Tym razem serwis wideo poszedł jednak o krok dalej, co spotkało się ze zdecydowanym niezadowoleniem użytkowników sieci.

YouTube działa wolniej, jeśli blokujesz reklamy

YouTube postanowił uderzyć w internautów korzystających z adblocka także nieco innym sposobem. Osoby, u których zostanie wykryte oprogramowanie blokujące reklamy, mogą doświadczać obecnie spowolnienia w działaniu serwisu. Zarówno strona, jak i same filmy, przy korzystaniu z adblocka ładują się znacznie wolniej.

Użytkownicy sieci donoszą na Reddicie, że napotkali już takie ograniczenia, nie kryjąc swojej złości. W końcu nie ma chyba nic bardziej irytującego niż zacinająca się strona. Rozwścieczeni taką praktyką internauci wzywają nawet do bojkotu serwisu. Zachęcają do tego, by poczekać na aktualizację blokerów reklam.

Lepiej czekać 10 sekund na wczytanie wideo niż 30 sekund na reklamę niemożliwą do pomięcia, aby obejrzeć film. Nie poddawajcie się i nie dajcie YouTube'owi wygrać!

– czytamy w jednym z komentarzy.

YouTube pod koniec listopada znacząco podwyższył ceny subskrypcji Premium. Użytkownicy pakietu rodzinnego muszą płacić obecnie 46,99 zamiast 35,99 złotych miesięcznie za korzystanie usługi. W przypadku pakietów studenckich i indywidualnych cena wzrosła kolejno o złotówkę i dwa złote.

Autor: Hubert Wiączkowski

Komentarze
Czytaj jeszcze: