Zalotna Edyta Herbuś na nowej fotografii. Niewiele na siebie założyła! [ZDJĘCIE]

Edyta Herbuś podzieliła się z internautami zmysłowym i pełnym naturalności kadrem. W opisie do zdjęcia piękna tancerka poruszyła m.in. temat emocji, przy okazji zawierając apel do internautów. Nie mogło zabraknąć ich odpowiedzi.

Nowe zdjęcie na Instagramie Edyty Herbuś

Edyta Herbuś to tancerka i aktorka, która może pochwalić się również sporą grupą fanów w sieci. To właśnie za pośrednictwem mediów społecznościowych 40-letnia gwiazda chętnie dzieli się swoimi przemyśleniami, nierzadko jako tło dodając nowe fotografie. W jednym z najnowszych wpisów Herbuś postanowiła nawiązać do najkrótszej nocy w roku, zwanej nocą kupały. W swojej wypowiedzi tancerka połączyła swoje przemyślenia na temat emocji ze wspomnianym czasem, przy okazji publikując sensualny kadr.

„Jesteś jak ten promyczek słońca”

Nowe zdjęcie przedstawia Edytę Herbuś w promieniach słońca. Chociaż bohaterka ujęcia nie pokazuje na nim całej sylwetki, to uwagę zwraca również odsłonięte ciało tancerki. Całość utrzymana jest w klimacie tajemniczości i delikatności.

EMOCJE. Właśnie wczoraj, w Noc Kupały mnie „oświeciło”. Pojawiło się we mnie takie zrozumienie, że w słowie emocje zawarta się moc ... !!! Czyż to nie jest wspaniale symboliczne? Czyż to nie jest najlepsza wskazówka na świecie?! Bycie SOBĄ w prawdzie ma sens. Ma moc (…)

– napisała w swoim najnowszym poście Herbuś. W dalszych słowach tancerka zwróciła się z prośbą do odbiorców o to, by w każdej sytuacji „być sobą”:

(…) Tak bardzo życzę nam wszystkim, byśmy o tym pamiętali. Nie bali się. Nie zastanawiali nad tym, co inni o nas pomyślą . Nie chcieli się przypodobać (…).

Internauci po raz kolejny pozostawili pod wpisem Herbuś sporo komentarzy, w których zarówno odnieśli się do wypowiedzi aktorki, jak i nie omieszkali skomplementować jej urody:

Piękne słowa, bardzo wartościowe (…),

Cudowna,

Jesteś jak ten promyczek słońca,

Edytko, życzę zawsze pięknych emocji

– czytamy w komentarzach.

 

Autor: Sabina Obajtek

Komentarze
Czytaj jeszcze: