Zgłosił włamanie i wezwał policję. Okazało się, że chciał pożyczyć pieniądze na alkohol...

Do nietypowej interwencji policji doszło pod koniec stycznia na Opolszczyźnie. Mężczyzna wezwał funkcjonariuszy policji w pilnej sprawie - później dostał za to mandat.

Zamiast pożyczki - wysoki mandat

Mandatem w wysokości 500 złotych zakończyło się wezwanie patrolu policji do rzekomego włamania w Prudniku na Opolszczyźnie. Jak się okazało, mężczyzna który zgłosił włamanie, chciał pożyczyć od policjantów 20 złotych na alkohol.

Nietypowa interwencja policji...

W środę po godzinie 17, dyżurny policji w Prudniku otrzymał telefoniczne zgłoszenie o włamaniu do jednego z mieszkań na terenie miasta. Na miejsce wysłano patrol policji. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zastali 42-letniego lokatora mieszkania, który wyjaśnił, że do żadnego włamania nie doszło, ale on sam uznał, że od policjantów będzie mógł pożyczyć 20 złotych na alkohol. Jak informuje biuro prasowe KW Policji w Opolu, spragniony obywatel zamiast pożyczki, dostał mandat w wysokości pięciuset złotych.

Źródło: RMF24/PAP

Autor: Katarzyna Solecka

Komentarze