Atak Rosji na Ukrainę. Eksplozje i strzały w wielu miastach [WIDEO I ZDJĘCIA]

Jak wygląda sytuacja na Ukrainie? Strzały, wybuchy i syreny alarmowe - dziennikarze i ludnośc cywilna relacjonują bieżące wydarzenia. Trwa inwazja rosyjskich wojsk na ukraińskie miasta. W sieci pojawiły się zdjęcia i filmy ukazujące skalę sytuacji.

W Kijowe zawyły syreny alarmowe

Prezydent Rosji Władimir Putin wydał nakaz ataku rosyjskich wojsk na Ukrainę pod pretekstem „specjalnej operacji wojskowej” w celu „zdemilitaryzowania” i „zdenazyfikowania” kraju. Mieszkańcy Kijowa, Odessy, Mariupolu, Charkowa, Lwowa, Łucka czy Iwano-Frankiwska szukają schronienia. Na terenie całej Ukrainy wprowadzono stan wojenny. Straż graniczna podaje, że rosyjskie wojsko przy wsparciu sprzętu wojskowego, w tym pojazdów opancerzonych, naruszyło granicę państwową w obwodach czernichowskim, sumskim, ługańskam i charkowskim. W mediach społecznościowych pojawiają się filmy i zdjęcia z bieżących wydarzeń.

W Kijowe zawyły syreny alarmowe. Ludność cywilna ucieka z miasta. Trwa ewakuacja do schronów. Korespondent RMF FM Mateusz Chłystun w relacji z Kijowa wskazuje, że mieszkańcy masowo opuszczają stolicę. Drogi są zakorkowane, ulice w centrum puste, ludzie przemieszczają się z walizkami.

Strzały i wybuchy na terenie Ukrainy

Odgłos ostrzałów rozbrzmiewa na terenie ukraińskich miast. Nad ranem dziennikarz CNN w Kijowie Matthew Chance podczas relacji na żywo usłyszał za plecami potężny wybuch. Założył kamizelkę kuloodporną i hełm. „W tym momencie starszy korespondent międzynarodowy Matthew Chance, 21-letni weteran telewizji CNN, założył na żywo kamizelkę kuloodporną i hełm” – czytamy na Twitterze głównego korespondenta prasowego CNN Briana Steltera.

Zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Ukrainą

Wszystkie loty, które były kierowane do Kijowa czy na Ukrainę, są teraz przekierowywane do Polski, m.in. do Warszawy. "W związku z zamknięciem przestrzeni powietrznej nad Ukrainą dla cywilnych statków powietrznych, samoloty, które leciały w tym kierunku, zostały bezpiecznie przekierowane. Aktualnie nie odbywają się wloty na i z Ukrainy" - przekazała Polska Agencja Żeglugi Powietrznej. Agencja tłumaczy, że: „Bezpieczeństwo w polskiej przestrzeni powietrznej jest zapewnione, służby operacyjne i techniczne funkcjonują normalnie". Z lotniska Boryspil pod Kijowem ewakuowani zostali  pasażerowie i pracownicy. Niszczone są obiekty wojskowe, porty lotnicze, magazyny broni, ale także budynki cywilne. 

Pierwszy bilans przekazany przez ukraińskie władze informuje o pierwszych ofiarach ataku: co najmniej 9 osób zginęło, a 9 zostało rannych w rosyjskich ostrzałach.

Autor: Małgorzata Durmaj

Komentarze
Czytaj jeszcze: