Badacze zaskoczeni. Orki zapolowały na rekina i wygrały. Udostępniono nagranie z powietrza [WIDEO]

Żarłacz biały uchodzi za profesjonalnego, morskiego zabójcę. Jednak i on nie może już spać spokojnie. Na ten gatunek polować zaczęły orki oceaniczne, które w zaskakujący dla badaczy sposób radzą sobie z tymi drapieżnikami. Akcja została uchwycona na nagraniu z powietrza.

Orki atakują żarłacza białego

Żarłacz biały to przerażający drapieżnik, który w swoim świecie nie ma sobie równych. Prócz oczywiście człowieka, który jest w stanie na niego polować. W identycznym miejscu łańcucha pokarmowego znajduje się orka oceaniczna. Coraz więcej jednak mówi się o aktach wzajemnej agresji między tymi ssakami a żarłaczami białymi. Badaczom z pokładu helikoptera udało się nagrać niezwykły i wstrząsający moment, w którym rekin pada ofiarą orek. Znalazły one bardzo wymyślną taktykę. Dwie odwracają uwagę, pływając niedaleko, a w tym czasie trzecia, będąca niezauważoną, atakuje żarłacza od dołu! Po ugryzieniu w brzuch rekin nie ma już szans, a po krótkim czasie na wierzch wypływa jego wątroba. Badacze są bardzo zaskoczeni takim zachowaniem orek i szacują, że w ciągu godziny mogły one w ten sam sposób pozbawić życia aż 3 żarłacze białe!

Orka oceaniczna – łowca żarłaczy białych

Jedna z orek widocznych na nagraniu może być tą samą, która jest odpowiedzialna za zabicie w sumie 7 rekinów. Naukowcy podkreślają, że u wybrzeży RPA populacja żarłaczy białych spada. Może być to skutkiem właśnie takich polowań, przez które drapieżniki albo giną, albo uciekają w popłochu. Wyjątkowego łowcę badacze nazwali "Sterburtą":

Po raz pierwszy widziałem Sterburtę w 2015 roku. On wraz z bliskim mu Portem są podejrzewani o zabicie łącznie 7 rekinów w False Bay. W 2019 roku widzieliśmy na własne oczy, jak zabijają żarłacza miedzianego, ale to, co pokazuje nagranie, to coś zupełnie nieprawdopodobnego

– powiedział David Hurwitz, operator łodzi zajmującej się obserwacją rekinów i waleni.

Autor: Hubert Drabik

Komentarze
Czytaj jeszcze: