Dlaczego Maciej Stuhr nie zagra w "Listach do M. 3"?

Wokół tematu krążą liczne plotki. Aktor postanowił w końcu wyjawić prawdę!

Wokół odejścia Maciej Stuhra z produkcji narosło wiele kontrowersji i plotek. Fanom ciężko było pogodzić się z taką stratą i pożegnaniem jego charakterystycznej i lubianej postaci. Niebawem (10.11.2017) do kin trafi najnowsza część filmu „Listy do M.”. Będzie to trzecia cześć świątecznej historii! Tabloidy i prasa plotkarska donosiły, że Maciej Stuhr został zwolniony z pracy nad filmem, ponieważ kazał dostosować się ekipie do swojego harmonogramu zajęć. Chciał rzekomo na raz pogodzić swoją pracę na planie serialu „Belfer” oraz zdjęć do „Listów do M. 3”. Takie „gwiazdorzenie” nie było mile widziane stąd podziękowano mu za współprace. Za rolę miałby otrzymać 250 tysięcy złotych wynagrodzenia W programie DKF przyznał się publiczności, że prawda jest zupełnie inna. Sam zrezygnował ze swojej roli w filmie, ponieważ nie odpowiadał mu scenariusz. Jego zdaniem obniżył loty i najnowsza część trylogii przypomina mu już bardziej serial, w którym nie chciałby brać udziału.

#coco #newmovie #disney #pixar #ilovethisjob #szczęście #hector #premiera #24listopada

A post shared by Maciej Stuhr (@maciej_stuhr) on



Oceń ten artykuł 0 0