Doda mówi o "Big Brotherze". Zobaczymy ją w nowej edycji?

Na antenę powraca kultowy reality show "Big Brother". Po raz ostatni polscy widzowie mogli oglądać ten program w 2008 roku. Nowa polska edycja zadebiutuje w telewizji już w marcu. Powrót "Big Brothera" skomentowała Doda, która sama zyskała popularność dzięki udziałowi w podobnym formacie - programie "Bar". Co sądzi o wznowieniu "Big Brothera"?

„Big Brother” wraca po jedenastu latach

17 marca na antenie TVN7 zadebiutuje nowa edycja wracającego po jedenastu latach reality show „Big Brother”. Zdążyliśmy już poznać szczegółowe informacje dotyczące emisji, jednak nadal nie wiadomo, kto w programie wystąpi. Show ma trwać 98 dni, a wielki finał odbędzie się 16 czerwca 2019 roku. W nowej odsłonie kultowego show sprzed lat widzów czeka kilka zmian. Jednym z nich jest fakt, że nowy „Big Brother” nie będzie realizowany w studiu telewizyjnym, a w naszpikowanym kamerami domu wolnostojącym. Śledzić losy mieszkańców Domu Wielkiego Brata widzowie będą mogli aż pięć razy dziennie – w dni od poniedziałku do piątku przewidziane są trzy wejścia antenowe, wydanie główne o godzinie 20 oraz kulisy w „Big Brother Extra”.

Kto wystąpi w nowej edycji?

Na temat uczestników nowej edycji „Big Brothera” pojawiło się do tej pory w mediach sporo spekulacji. Póki co nie wiadomo jednak, kto weźmie udział w programie. Piętnastu uczestników, którzy zamieszkają w Domu Wielkiego Brata, zostanie wyłonionych drogą castingu. Zgłoszenia nadal są przyjmowane. Wcześniej w mediach pojawiały się informacje, jakoby do udziału w nowym „Big Brotherze” zaproszenia otrzymało kilka rodzimych celebrytek. Pisano o takich nazwiskach jak Isabell Marcinkiewicz, Olfaktoria, Rafalala czy Marta Linkiewicz…

Programy reality show stały się furtką do sławy dla wielu uczestników. O znanych z pierwszej edycji „Big Brothera” Manueli, Januszu Dzięciole, Gulczasie czy Klaudiuszu nadal pamiętają widzowie. Pamiętamy również, że dzięki podobnemu formatowi popularność zyskała Doda. Rabczewska występowała w drugiej edycji reality show „Bar”, który stał się dla niej przepustką do sławy. Piosenkarka zawsze podkreślała, że wzięła udział w programie Polsatu, by wypromować swoją muzykę. Jej metoda okazała się skuteczna, bo po programie Doda była na ustach wszystkich. Dziś, gdy gwiazda nie musi już zabiegać o rozpoznawalność, najprawdopodobniej nie zdecydowałaby się już na taki krok. O powrocie „Big Brothera” wypowiada się zresztą z dużym dystansem.

Doda o nowym „Big Brotherze”

W wywiadzie, którego piosenkarka udzieliła „Party”, stwierdziła, że nie wydaje jej się, by nowa edycja mogła okazać się sukcesem. „Może to na chwilę tylko załapać, bo była duża przerwa. Ale jest tego tyle – tych programów „Warsaw Shore” i tej całej „wylewającej” się patoli, i śledzenia każdego kroku do ubikacji, do kuchni – że tak naprawdę wystarczy włączyć Instagram każdej gwiazdy i ma się to samo. Reality show jest w telefonie, każdy ma swoją gwiazdę i widzi ją non stop” – mówi piosenkarka, która twierdzi, że czasy świetności programów typu reality show już minęły. „Pamiętam, że wtedy, kiedy ja wybrałam program reality show do wypromowania swojego zespołu i swojej płyty, to był to dający największą popularność „produkt”. Wchodzenie w niego od razu gwarantowało ci totalną trampolinę” – wspomina. „Ale kolejne edycje już były porażką. Ludzie się nudzą po prostu” – ocenia piosenkarka.

Autor: Maria Staroń

Komentarze
Czytaj jeszcze: