Eurowizja 2019. Jakie szanse na awans do finału ma Polska? Oto, co mówią bukmacherzy

Pierwszy półfinał Eurowizji, w którym wystąpi reprezentujący w tym roku Polskę zespół Tulia, zbliża się wielkimi krokami. Już we wtorek 14 maja Polki z utworem "Fire of Love (Pali się)" będą walczyć na eurowizyjnej scenie o awans do wielkiego finału konkursu. Czy przekonają do siebie widzów? Bukmacherzy ocenili szanse reprezentantek Polski na sukces w półfinale.

Pierwszy półfinał Eurowizji. Kiedy wystąpi Tulia?

Już we wtorek 14 maja w Tel Awiwie w Izraelu odbędzie się pierwszy półfinał tegorocznej Eurowizji. Wśród artystów, którzy wystąpią tego wieczora na eurowizyjnej scenie, będą także reprezentantki Polski. W tym roku w barwach naszego kraju na Eurowizji wystąpi zespół Tulia z utworem „Fire of Love (Pali się)”. Podczas wtorkowego koncertu Tulia na scenie pojawi się jako czwarta w kolejności. Grupa, którą tworzą cztery wokalistki, ma już za sobą dwie próby. Ich przygotowania do półfinałowego występu są bardzo pozytywnie oceniane przez fanów konkursu. Jednak czy to wystarczy, by Tulia weszła do wielkiego finału?

Eurowizja 2019. Tulia już po drugiej próbie. Internauci: "Jak playback". Zobacz nagranie
Czy Europa poczuje "Fire of Love"? Tulia jest już w Tel Awiwie. Przygotowania do występu na Eurowizji idą pełną parą. Polski zespół ma za sobą drugą próbę. Dzięki temu wiemy, jak występ zespołu Tulia zostanie pokazany w...

Eurowizja 2019. Z kim będzie konkurować Tulia?

Przypomnijmy, że z każdego z dwóch półfinałów do finału Eurowizji dostanie się po dziesięć najlepszych wykonawców. O ich wyniku będzie świadczyć suma głosów międzynarodowego jury oraz widzów. W pierwszym półfinale konkurentami Polski będą: Cypr (Tamta – „Replay”), Czarnogóra (D mol – „Heaven”), Finlandia (Darude feat. Sebastian Rejman – „Look Away”), Słowenia (Zala Kralj & Gašper Šantl – „Sebi”), Czechy (Lake Malawi – „Friend of a Friend”), Węgry (Joci Pápai –„Az én apám”), Białoruś (Zena – „Like It”), Serbia (Nevena Božović – „Kruna”), Belgia (Eliot – „Wake Up”), Gruzja (Oto Nemsadze – „Keep On Going”), Australia (Kate Miller-Heidke – „Zero Gravity”), Islandia (Hatari - „Hatrið mun sigra”), Estonia (Victor Crone – „Storm”), Portugalia (Conan Osíris – „Telemóveis”), Grecja (Katerine Duska – „Better Love”) i San Marino (Serhat – „Say Na Na Na”).

Wśród faworytów pierwszego półfinału wymienia się przede wszystkim Cypr, który ma być „powtórką” z ubiegłego roku. Przypomnijmy, że w 2018 roku reprezentująca ten kraj Eleni Foureira zajęła w konkursie drugie miejsce, o włos przegrywając z Nettą Barzilai. Za mocnych kandydatów do awansu są uważani także reprezentanci Islandii, Australii, Grecji, Portugalii czy Słowenii. Dodajmy, że występujący w tym samym półfinale co polski zespół Tulia reprezentant Węgier ma już na swoim koncie spory eurowizyjny sukces. Joci Pápai reprezentował już Węgry w 2017 roku i wówczas z utworem „Origo” zajął wysokie, ósme miejsce w finale.

Co na to bukmacherzy?

Jak bukmacherzy oceniają szanse poszczególnych uczestników pierwszego półfinału Eurowizji na awans? Choć reprezentantki Polski nieco zyskały w ich oczach, niestety nadal nie są uważane za kandydatki do awansu. Tulia w pierwszym półfinale w notowaniach bukmacherskich znajduje się obecnie na jedenastym miejscu z 55% szans na wejście do finału. Według obecnych przewidywań Polska zajęłaby więc pierwsze niewchodzące do wielkiego finału miejsce.

Obecnie najpewniejszym kandydatem do awansu wydaje się reprezentantka Grecji – Katerina Duska. Bukmacherzy jej szanse na finał oceniają na 93%. Podobne prawdopodobieństwo awansu – 92% – ma Tamta, reprezentantka Cypru. Jako pozostałych uczestników, którzy mają największe szanse na finał, bukmacherzy wymieniają: Australię (88%), Islandię (86%), Węgry (83%), Serbię (81%), Czechy (80%), Słowenię (69%), Belgię (63%) i Estonię (61%). Zdaniem bukmacherów z półfinału nie wyjdą Polska (55%), Portugalia (37%), Białoruś (31%), Gruzja (29%), San Marino (29%), Finlandia (14%) i Czarnogóra (8%).

Oceń ten artykuł 0 0