Ewelina Lisowska: "Nie poddaję się". Wokalistka mówi o swoich największych lękach

W sekcji komentarzy pod zdjęciem artystki sypią się słowa wsparcia i otuchy. "Ważne, by się nie podawać" - wtórują idolce fani. Lisowska opatrzyła kadr wymownym wpisem i przyznała, co budzi w niej największe lęki. Odpowiedź poniżej.

Lisowska: "[...] deska budzi we mnie największe lęki"

Ewelina Lisowska rozwija się nie tylko w sferze muzycznej, zawodowej, ale także sportowej. Jeszcze jakiś czas temu wzięła udział w meczach piłki siatkowej, koszykowej oraz hokeja. Umożliwiła jej to właśnie kariera znanej i cenionej wokalistki, a wydarzenia, w których miała okazję zaprezentować swoje umiejętności sprawnościowe, miały charakter charytatywny, cel dobroczynny i niosły pomoc tym, którzy jej potrzebowali. Czytaj tutaj:

Artystka nie poprzestała jednak na sportach drużynowych, a na jej Instagramie pojawiła się fotografia prosto ze stoku narciarskiego. Ewelina Lisowska ubrana w ocieplaną kurtkę i spodnie, z uśmiechem, w kasku i z długim warkoczem spogląda poza obiektyw. W ręku trzyma deskę snowboardową, a na jej tle rozpościera się ośnieżona trasa i wyciąg. Przy okazji publikacji z wyjazdu podzieliła się swoimi przemyśleniami. Tłumaczy, że dalej próbuje przełamać swoje wewnętrzne bariery i niepewność.

Nie poddaję się. Choć deska budzi we mnie największe lęki – ujawniła wokalistka.

"Brawo, Ewelina!"

Internauci zapewniają swojej idolce ogromną dawkę wsparcia. W sekcji komentarzy sypią się słowa uznania, gratulacje i wpisy, które mają dodać artystce nieco otuchy. Użytkownicy sieci zgodnie przyznają, że „najważniejsze to się nie poddawać”, a pasja i zainteresowania sprawiają, iż „życie nabiera smaku”. Fani trzymają kciuki i tłumaczą: „Dasz radę, bo kto, jak nie Ty”. 

Autor: Małgorzata Durmaj

Komentarze
Czytaj jeszcze: