Fala zwolnień przetacza się przez branże gier. Teraz dotarła do PlayStation

"Po dokładnym rozważeniu i wielu dyskusjach na szczeblu kierowniczym przez kilka miesięcy stało się jasne, że potrzebne są zmiany, aby nadal rozwijać biznes i firmę" – napisał w e-mailu do pracowników ustępujący prezes i CEO Sony, Jim Ryan.

Około 900 osób zwolnionych z PlayStation

Zwolnienia dotkną pracowników PlayStation w Stanach Zjednoczonych, którzy zostaną o nich poinformowani już we wtorek. Sony zapewnia, że będzie przestrzegać lokalnych praw i regulacji dotyczących zwolnień, co jest jasnym sygnałem, że pracownicy na całym świecie odczują skutki tych decyzji.

Jednym z najbardziej dotkliwych ruchów jest całkowite zamknięcie studia Sony w Londynie, które pracowało nad kooperacyjną grą wieloosobową dla PlayStation 5. Ponadto także Firesprite straci część swojej załogi, a zwolnienia obejmą również zespoły technologiczne, kreatywne i wsparcia.

Sony zamyka studio w Londynie

Równolegle, Hermen Hulst, szef PlayStation Studios, wspomniał, że kierownictwo Sony oceniło swoje studia i portfolio, przyglądając się projektom na różnych etapach rozwoju. Niektóre z tych planów zostały teraz anulowane, w tym prawdopodobnie prace londyńskiego studia. Wśród skasowanych projektów, według Bloomberg, znajduje się gra z serii Twisted Metal, która była w początkowej fazie rozwoju w Firesprite.

Hulst podkreślił także, że Sony ponownie ocenia swoje podejście do dostarczania kosztownych, blockbusterowych gier jednoosobowych, z których PlayStation było znane przez ostatnią dekadę, równoważąc to z chęcią tworzenia gier wieloosobowych o długim cyklu życia. Sony pracuje nad kilkoma grami online i planuje wydanie dziesięciu do 2026 roku. Jednakże, co najmniej jedna z nich - The Last of Us Online - została odłożona na półkę.

Od początku roku z pracą w branży gier pożegnało się około 7 tysięcy osób, a nie doszliśmy jeszcze do marca. Przypomnijmy, że w całym ubiegłym roku ze studia gier zwolniły łącznie ponad 9 tysięcy pracowników.