Justyna Steczkowska zabrała głos. Odpowiedziała na pytanie, czy wybrali ją na Eurowizję

Kiedy gruchnęły wieści, że podjęto decyzję w sprawie tegorocznego reprezentanta Polski w konkursie Eurowizji, fani natychmiast zasypali Justynę Steczkowską wiadomościami. To właśnie ona uchodziła bowiem za faworytkę. Jak odpowiedziała na pytania?

Eurowizja 2024. Reprezentant został wybrany

W środowy wieczór do mediów przedostały się wieści, że komisja odpowiedzialna za wybór tegorocznego reprezentanta Polski na konkurs Eurowizji podjęła już decyzję. Nazwisko wskazanego przez pięcioosobowy zespół wykonawcy nadal jednak pozostaje tajemnicą. Według informacji podanych przez dziennik-eurowizyjny.pl do ogłoszenia dojdzie najpewniej w najbliższy poniedziałek w porannym paśmie TVP2 „Pytanie na śniadanie”.

Justyna Steczkowska pojedzie na Eurowizję? 

Mimo że oficjalnych wyników preselekcji jeszcze nie ogłoszono, fani Eurowizji zaczęli prześcigać się w poszukiwaniu poszlak, które mogłyby wskazywać na któregoś z kandydatów. Kiedy uchodząca za faworytkę Justyna Steczkowska zamieściła na Instagramie nowy wpis, niektórzy zinterpretowali go jako odniesienie do werdyktu komisji.

Miłość to potężna i piękna energia… Życzę nam wszystkim, żeby towarzyszyła nam każdego dnia. Miłość do świata, do siebie samego, do bliskich nam ludzi… do wszystkich czujących istot. PS Pamiętam jak moja przyjaciółka zrobiła mi to zdjęcie ukradkiem. Potem zapytała, nad czym się tam zamyśliłam… A ja po prostu cieszyłam się pięknem tej chwili i słońcem migoczącym na morskich falach, które błyszczało jak diamenty

– napisała w środę artystka.

Inni zaś postanowili zapytać wprost. Jeden z fanów napisał w komentarzu:

Wybrali cię na Eurowizję?

Co ciekawe, autorka eurowizyjnej propozycji „WITCH-ER Tarohoro” nie zignorowała pytania i odpisała internaucie w sprawie wyników.

Jeszcze nie ma wyników. Mają być w przyszłym tygodniu

– skwitowała.

Oceń ten artykuł 0 0