Katarzyna Grochola nie była na ślubie Doroty Szelągowskiej. Wiadomo dlaczego

Jakiś czas temu głośno zrobiło się o cichym ślubie Doroty Szelągowskiej, na który wydała zaledwie 65 złotych. Prezenterka zawarła małżeństwo jedynie w obecności dzieci i świadków, a następnie udała się na słodki poczęstunek do jednej ze znanych cukierni. Na ślubie zabrakło jednak matki Szelągowskiej, Katarzyny Grocholi. Pisarka wyjawiła, dlaczego nie brała udziału w ceremonii.

Dorota Szelągowska to jedna z tych znanych osobistości, które cenią sobie prywatność. Prezenterka unika mówienia o tym, co dzieje się w jej życiu poza pracą, a w mediach społecznościowych najczęściej publikuje zdjęcia wnętrz po metamorfozach, za które odpowiada. Szelągowska pokazuje też kulisy swojej pracy, okraszając swoje wypowiedzi żartami i dystansem do codziennych obowiązków. Chociaż jej pierwszy ślub był huczny i medialny, to tym razem postanowiła stanąć na ślubnym kobiercu w otoczeniu dzieci i świadków, a okazję świętować wypadem do cukierni. "Wielki ślub już miałam. Nie zagwarantował mi szczęścia" – mówiła swego czasu. Jednak w tym ważnym wydarzeniu nie uczestniczyła jej matka, Katarzyna Grochola. Teraz wiadomo, jaki był tego powód!

Bez matki

Katarzyna Grochola i Dorota Szelągowska wydają się bardzo zżyte. Mimo to matka nie była obecna na ślubie swojej pociechy. Wszyscy przez długi czas zastanawiali się, dlaczego pisarka nie brała udziału w tak ważnym dniu. Okazuje się, że była to decyzja Doroty. Grochola natomiast okazała się wyrozumiała wobec swojej córki.

"Jakieś bzdury. Nigdy nie byłam o to obrażona. Wiedziałam, że Dorota ma to w planach. Dlaczego niby miałaby mnie zapraszać na swój cichusieńki ślub, po którym nie było żadnego wesela? Moja córka postanowiła pobrać się tylko w obecności świadków i miała do tego prawo. Przecież gdyby zaprosiła mnie, musiałaby też zaprosić rodziców swojego męża, swojego ojca z żoną i nagle lista gości by się bardzo wydłużyła" – wyjawiła w wywiadzie dla serwisu Plejada.

Ślub Doroty Szelągowskiej

Już w listopadzie 2017 roku media pisały o tym, że Dorota Szelągowska wyszła za mąż. Córka Grocholi miała wówczas napisać o swoim mężu na Facebooku. Prezenterka natomiast przez długi czas milczała jak zaklęta i dopiero w kwietniu zdecydowała wyjawić jakiekolwiek szczegóły związane ze ślubem. Wówczas Szelągowska zdradziła, że wzięła bardzo skromny ślub. Obecnych przy zawieraniu małżeństwa była tylko czworo osób: synek prezenterki i trzech świadków, z czego jeden w ostatniej chwili nie mógł spełnić swojego obowiązku. O tym, jak wyglądał ślub i wesele prezenterka opowiedziała w "Twoim Stylu":

"Ślub wzięliśmy w urzędzie w Wilanowie. My i czterech gości. Miało być trzech: mój syn Antek i świadkowie. W ostatniej chwili okazało się, że świadek ma nieaktualny dowód, więc musiałam ściągnąć Justynę, moją przyjaciółkę i makijażystkę. Potem było 15-minutowe wesele w Dunkin Donuts, wydaliśmy na nie 65 złotych: na pięć kaw i pięć pączków. Wielki ślub już miałam. Nie zagwarantował mi szczęścia".

Dorota Szelągowska i jej mąż

Dorota Szelągowska poznała swojego obecnego męża niedługo po rozwodzie z Adamem Sztabą. Zakochani mieli na siebie trafić w pracy i, jak wyznała, "okazało się, że wiele ich łączy". O samym mężu córki Grocholi nic nie wiadomo. Krążą jedynie plotki, że mężczyzna ma na imię Michał i jest rodowitym góralem z Zakopanego. Para wychowuje wspólną córkę Wandę oraz pochodzącego z poprzedniego małżeństwa dziennikarki syna Antoniego. Szelągowska wyznała jednak, że została dobrze przyjęta przez rodzinę ukochanego:

"Mam świetnych teściów, którzy rywalizują o to, kto będzie siedział z małą. Mój mąż jest unikalnym dowodem na to, że związki partnerskie istnieją. W nocy do dziecka wstajemy oboje, domem zajmujemy się po równo, on rano robi śniadanie".

Dla przypomnienia Dorota Szelągowska ma już za sobą jeden ślub. W 2013 roku poślubiła kompozytora, Adama Sztabę. Ich ceremonia była huczna i gościło na niej mnóstwo gwiazd. Związek jednak nie przetrwał i już w 2015 roku para się rozwiodła. Prezenterka poznała swojego obecnego partnera jeszcze w tym samym roku i od razu wiedziała, że to ten jedyny.

Oceń ten artykuł 1 0

Ogólna ocena Katarzyna Grochola nie była na ślubie Doroty Szelągowskiej. Wiadomo dlaczego to: 100% / 100%, uzyskana z: 1 głosów.