Krzysztof Stanowski ostro o Rzeźniczaku: "Stałeś się bardzo złym człowiekiem"

W Internecie cały czas głośno jest o ostatnim wywiadzie Jakuba Rzeźniczaka. Mężczyzna powiedział w nim, że nie utrzymuje kontaktu ze swoją córką z poprzedniego związku. Do komentujących zachowanie piłkarza dołączył Krzysztof Stanowski, który w obszernym materiale przedstawił swój punkt widzenia. Przyznał, że jest załamany zachowaniem Rzeźniczaka.

Jakub Rzeźniczak – wywiad

Zamieszanie wokół Jakuba Rzeźniczaka trwa. W programie „Dzień dobry TVN” mężczyzna powiedział kilka słów o swojej córce z poprzedniego związku – przyznał, że nie ma z dziewczynką kontaktu i nie planuje zmienić tej sytuacji.

Nie mam kontaktu z córką i to jest moja decyzja. Nie chcę się powtarzać i nie chcę do tego wracać. Po prostu nie czuję żadnej więzi po tym wszystkim, co się wydarzyło, co się stało. Chcę być szczery, nie chcę mydlić oczu. Były próby zbudowania więzi, ale się nie udały. Próbowanie co chwilę jest złe dla Inez, a tak jest jasna sytuacja.

Po emisji materiału matka dziewczynki – Ewelina Taraszkiewicz – zwróciła się o pomoc do fundacji „Przedsiębiorcy pomagają”. Prezeska Kinga Szostko wystosowała oficjalny list do piłkarza, w którym odniosła się do jego słów:

Pańskie słowa na temat braku więzi z małoletnią, czy też zakazie kontaktów z Pańskim kolejnym dzieckiem, które za chwilę się urodzi to wysoce szkodliwe i traumatyczne treści, na które nie może być przyzwolenia społecznego, dziennikarskiego i jakiegokolwiek innego, gdyż godzą one w dobro dziecka. Dziecka sześcioletniego, które w przyszłym roku rozpocznie edukację szkolną, dziecka osoby publicznej, dziecka stygmatyzowanego "niekochaniem" i odrzuceniem przez jednego z rodziców.

Krzysztof Stanowski o Rzeźniczaku

Do komentujących zachowanie Rzeźniczaka dołączył Krzysztof Stanowski, który na kanale WeszłoTV opublikował skierowany do Jakuba materiał. Mężczyzna nie przebierał w słowach i jasno zadeklarował, co uważa na ten temat:

Nie mogę się sam kneblować, skoro cały w środku się gotuję. Kuba sorry, ale ja, jako ojciec dwójki dzieci, muszę zareagować, możesz skasować mój numer telefonu. Wiem, że zawsze chciałeś być dobrym człowiekiem, wiem, że masz w sobie ten pierwiastek dobra, ale stałeś się człowiekiem bardzo złym, czy to dostrzegasz czy nie. Patrzę, co robisz i jestem zniesmaczony, zażenowany, zawstydzony Tobą, załamany.

Stanowski kilkukrotnie zaznaczył, że jego zdaniem Rzeźniczak nie powinien udzielać tylu wywiadów, a tym bardziej opowiadać w nich o sprawach dotyczących nie tylko jego osoby. Odwołał się tutaj do rozmowy Kuby z Żurnalistą, w której poruszył temat przeszłości Eweliny. Dziennikarz podkreślił, że zachowanie Jakuba może kiedyś obrócić się przeciw jego córce, która za niedługo pójdzie do szkoły, potem na studia i nigdy nie wiadomo, kogo spotka na swojej drodze – być może niektórzy ludzie będą wykorzystywać słowa Rzeźniczaka chcąc sprawić jej przykrość.

Żadne dziecko na świecie nie zasługuje na to, by zaczynać swoje życie z taką internetową kartoteką. (…) Ona będzie ciągnęła za sobą te wszystkie twoje wyznania, które pomagają wyłącznie tobie. (…) Zrobiłeś wiele, by zniszczyć jej dzieciństwo i start do dorosłego życia.

Materiał Stanowskiego skończył się stwierdzeniem, że Rzeźniczak uzależnił się od Instagrama i pozwolił mediom społecznościowych na rządzenie swoim życiem:

Stałeś się ćpunem Instagrama. Ćpasz lajki, posty, wciągasz do nosa wywiady i komentarze. Degradujesz się i sam tego nie zauważasz. Żałośnie się zatraciłeś. (...) Jesteś ekshibicjonistą i spełniasz żądania wszystkich dziennikarzy. (...) Jakub Rzeźniczak to najbardziej jaskrawy przykład zatracenia się w popularności.
 

Oceń ten artykuł 0 0