Kulisy programu "Pokonaj mnie, jeśli potrafisz". Małgorzata Rozenek-Majdan przeżyła chwile grozy

"Pokonaj mnie, jeśli potrafisz" zadebiutuje na antenie TVN 16 kwietnia. Małgorzata Rozenek-Majdan zmierzy się w nim w różnych konkurencjach z mężczyznami. Teraz celebrytka zdradziła kulisy rozmów z producentem show. Były chwile grozy?

Wojtelewicz Jarosław/AKPA
Wojtelewicz Jarosław/AKPA

„Pokonaj mnie, jeśli potrafisz”

„Pokonaj mnie, jeśli potrafisz” Małgorzata Rozenek-Majdan wychodzi ze strefy komfortu i wykonuje ekstremalne zadania. Sześciu mężczyzn wybiera dyscypliny, w których się zmierzą. Muszą jednak być one odległe od ich codziennych zajęć. Wiadomo już, kto zmierzy się z celebrytką:

  • Piotr Głowacki, aktor
  • Kajetan Kajetanowicz, kierowca rajdowy
  • Łukasz Kadziewicz, siatkarz
  • Wojciech Łozowski, muzyk
  • Łukasz Orbitowski, pisarz
  • Jakub Nowaczkiewicz, influencer i zawodnik freak-fightów.

Dodatkowo Małgorzata Rozenek-Majdan będzie mogła liczyć na wsparcie mentorek – Zosi Szawernowskiej oraz Joanny Jędrzejczyk.

Małgorzata Rozenek-Majdan uległa wypadkowi

Podczas nagrań na stoku Małgorzata Rozenek-Majdan uległa wypadkowi. Konieczna była wizyta w szpitalu. Przez pewien czas gwiazda musiała nosić gips. Teraz opowiedziała o tym więcej w rozmowie z portalem „Plejada”.

Wypadek był ogromnym zaskoczeniem. Tak naprawdę był moment, że się zastanawiałam, czy Piotrkowi, producentowi wysłać to zdjęcie, że jestem w szpitalu, czy nie. Mówiłam: Boże, nie będę mu psuła humoru. Ale z drugiej strony chciałabym też, jako producent, wiedzieć takie rzeczy odpowiednio wcześniej.

Małgorzata Rozenek-Majdan wyjawiła, że z drugiej strony gdyby była producentem, chciałaby wiedzieć o takich rzeczach odpowiednio wcześniej. Wysłała więc zdjęcie ze szpitalnego łóżka.

Wysyłam zdjęcie ze szpitalnego łóżka i mówię: zabijesz mnie, mamy taki drobny e rror.

"Pokonaj mnie, jeśli potrafisz": kulisy nagrywania programu

Emisja „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz” była ustalona od samego początku. Na szczęście zaplanowano rozpoczęcie zdjęć tak, aby w razie właśnie takich sytuacji, nie trzeba było przesuwać daty premiery.

Miejmy nadzieję, że nic się jeszcze nie wydarzy po drodze – podsumowała Małgorzata Rozenek-Majdan.

Oceń ten artykuł 0 0