Na Wspólnej: Tosia spędza noc na korytarzu, pod drzwiami mieszkania ukochanego?

Tosia poznaje mężczyznę, który podaje się za brata Jaśka. Zaprasza on ją do mieszkania i robi zdjęcia. Damian i Monika zostają oskarżeni o znęcanie się nad dzieckiem. Sprawa trafia do sądu rodzinnego.

 Rano zjawia się tam mężczyzna, który mówi, że jest bratem Jaśka. Zaprasza dziewczynkę do środka, zamyka drzwi na klucz, a następnie zaczyna robić jej zdjęcia. Okazuje się, że nieznajomy podszywał się pod rówieśnika Tosi. Damian i Monika zostają oskarżeni o znęcanie się nad dzieckiem. Składają zeznania, tłumaczą, że obrażenia Kajetana powstały w wyniku upadku na rowerze. Niestety, sprawa Cieślików do sadu rodzinnego, a w ich mieszkaniu zjawia się pracownica socjalna. Marek chce zrobić Dance niespodziankę z okazji rocznicy ślubu. Zaprasza żonę do swojej odnowionej restauracji. Niestety, Danka - zamiast towarzyszyć mężowi w lokalu - jedzie do wnuczka. Okazuje się, że zapomniała o ich święcie. Marka próbuje pocieszyć Natalia.

 

Komentarze
Czytaj jeszcze: