Odnaleziono list w butelce sprzed niemal 100 lat. Udało się odczytać jego treść

W czasie renowacji kaplicy Stella Maris w Sopocie odnaleziono tajemniczą butelkę. W środku znajdował się list sprzed niemal 100 lat. Okazało się, że wiadomość została napisana przez trzech robotników pracujących przy budowie obiektu. Poznaliśmy treść ukrytej wiadomości.

Nietypowe znalezisko

W trakcie prac konserwacyjnych kapliczki Stella Maris w Sopocie natrafiono na niezwykłe znalezisko. Konserwatorka Karolina Niemczyk-Bałtowska, która nadzoruje prace przy kapliczce natrafiła na butelkę po starym gdańskim likierze "Weinbrand Verkhnitt". Alkohol ten był produkowany przez firmę "Pod drzewem palmowym", która należała do Bernharda Müllera.

Butelka sama w sobie nie byłaby tak sensacyjnym znaleziskiem, gdyby nie list, który został w niej umieszczony. Wyjęcie go wymagało wielkiej ostrożności, ponieważ po niemal 100 latach od napisania wiadomości papier stał się bardzo kruchy. Konieczne okazało się rozcięcie butelki.

Chcieliśmy również zachować etykietę. Żeby wydostać ze środka kartkę, trzeba było rozciąć butelkę. Okazało się, że w niektórych miejscach jest ona uszkodzona. List to klasyczna "kapsuła czasu", na którą można trafić podczas remontu zabytków lub starych budynków, czyli przesłanie z przeszłości do kolejnych pokoleń

- mówiła Karolina Babicz, dyrektorka Muzeum Sopotu, w rozmowie z Gazetą Wyborczą

Treść listu

Dzięki ogromnej ostrożności przy wyjmowaniu papieru udało się odczytać niemal całą wiadomość sprzed 100 lat. Okazało się, że autorami listu są robotnicy, którzy pracowali przy budowie kapliczki. Dzięki niemu dowiedzieliśmy się, jak się nazywają oraz co nucili podczas swojej pracy.

Wykonane przez [nieczytelna nazwa firmy] na Danzigerstrasse. Przy tym pracowali: Bruno Müller-sztukateria, Rudolf Wagner, Franz Bialke, Joseph Rietz. Sopot, 4 sierpnia 1928. Pij pij braciszku pij! Czy jest jeszcze białe [wino] z kropką?

- brzmi treść listu

Teraz list zostanie poddany konserwacji. Muzeum Sopotu pragnie także zbadać losy trzech robotników, którzy go napisali.

Kaplica Stella Maris została wybudowana w 1928 roku w Sopocie. Pomysłodawcą jej budowy był proboszcz parafii NMP Wniebowziętej. Zaprojektował ją natomiast Paul Puchmüller, czyli jeden z najwybitniejszych sopockich architektów. W środku budowli znajduje się cokół z rzeźbą Matki Boskiej z dzieciątkiem.

 

Autor: Konrad Lubaszewski

Komentarze
Czytaj jeszcze: