Odszedł z telewizji i zaskoczył fanów. Kossakowski ujawnia, co teraz będzie robić

Przemysław Kossakowski znika z TV. Dziennikarz podzielił się teraz swoimi planami na najbliższy czas. "Dla takich projektów warto zniknąć z mediów" - komentują mocno zaskoczeni internauci.

Przemysław Kossakowski zawiesza karierę telewizyjną

Przemysław Kossakowski niedawno poinformował, że po dziesięciu latach zdecydował się na zawieszenie kariery telewizyjnej. Tym samym opuścił stację TTV, w której dotychczas prowadził m.in. "Down the Road. Zespół w trasie" czy niedawno zakończony "Projekt Cupid". Dziennikarz czuje, że przekazał widzom już wszystko, co mógł, a teraz zamierza iść własną drogą. Podróżnik nie wykluczył jednak, że kiedyś powróci na ekrany telewizorów.

Nie wiem, jak długo to potrwa i czy w ogóle wrócę, a zatem, jeżeli to, co nazywam "zawieszeniem" miałoby okazać się czymś więcej niż tylko przerwą, chciałbym podziękować tym, którzy przez ostatnią dekadę mnie wspierali

– napisał na Instagramie, dziękując widzom za obecność przez te wszystkie lata.

Przemysław Kossakowski podzielił się planami na przyszłość

Okazuje się, że decyzja o rezygnacji z występów przed kamerami kiełkowała w prezenterze od dłuższego czasu. Zaczęło się od tego, że Kossakowski pod koniec ubiegłego roku kupił nieruchomość zlokalizowaną z dala od miasta i w cichej okolicy, zapewniającej spokój.

Dziś o tym co będzie, ale najpierw słów kilka o tym, co było. Ostatniego dnia zeszłego roku kupiłem dom i kawałek ziemi. Dom jest zdecydowanie zbyt duży jak na moje potrzeby, ale taki też był zamiar. Stoi na wzgórzu, w cichej, spokojnej okolicy. Miła odmiana po dekadzie zgiełku

– pisze 50-latek.

Choć pewnie części z Was może wydawać się, że Przemysław przygotował sobie cztery ściany na "telewizyjną emeryturę", to cel zakupu posiadłości jest zupełnie inny. Dziennikarz poinformował, że we współpracy ze specjalistami powstanie tam bezpieczne miejsce dla osób z niepełnosprawnością intelektualną, które poszukują pomocy.

Już wkrótce w tym miejscu rozpocznie działalność, "Arterytorium", bezpieczny dom dla osób z niepełnosprawnością intelektualną. Głównym celem tego miejsca będzie rozpowszechnianie działań artystycznych skoncentrowanych na relacjach terapeutycznych i rozwojowych. "Arterytorium" to przestrzeń, w której każdy dostanie możliwość opowiedzenia o sobie uniwersalnym językiem sztuki. "Arterytorium" jest tworzone we współpracy ze specjalistami

– wylicza podróżnik.

Fani: "Dla takich projektów warto zniknąć z mediów"

Wpis prezentera spotkał się z pozytywnym przyjęciem wśród jego instagramowych obserwatorów. W komentarzach pojawiło się mnóstwo słów wsparcia. Internauci docenili też fakt, że ktoś, kto przez ostatnie lata pracował z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie, zamierza dalej im pomagać. Z tą jedną różnicą, że już poza kamerami.

Cudowne!

– napisała Barbara Kurdej-Szatan, z którą Kossakowski poprowadził "Projekt Cupid".

Gratulacje dla całego zespołu. Super miejsce na mapie Polski. Powodzenia!

Piękna to będzie historia!

Cudowny pomysł! Dla takich projektów warto zniknąć z mediów

Niesamowite, piękne! Bardzo się wzruszyłam. Także z osobistego powodu

– piszą użytkownicy sieci.

Nie pozostaje nam nic innego, jak trzymać kciuki i życzyć, aby projekt dziennikarza przyniósł wiele dobra!

Autor: Hubert Wiączkowski

Komentarze
Czytaj jeszcze: