Podają się za dużą firmę. Już ponad 200 zgłoszeń dot. oszustwa! Możesz stracić pieniądze!

Oszuści szukają rozmaitych sposobów na wyłudzenie naszych danych i oszczędności. Tym razem wysyłają podejrzane SMS-y z informacją o konieczności uregulowania płatności za prąd. Grożą, że jeśli nie zapłacimy, dostęp do energii elektrycznej zostanie odcięty. W treści wiadomości znajduje się niebezpieczny link, w który nie należy wchodzić. Co robić w sytuacji, gdy zostaniemy oszukani? Wyjaśniamy.

"Są w stanie wyczyścić twoje konto bankowe do 0"

CyberRescue ostrzega przed kolejną próbą wyłudzenia danych osobowych i pieniędzy od użytkowników. Do odbiorców trafiają wiadomości z informacją o konieczności uregulowania płatności za energię elektryczną. Przestępcy podszywają się pod Polską Grupę Energetyczną (PGE). W treści SMS-a umieszczono niebezpieczny link, który przenosi do fałszywej strony płatnościPodając dane do karty płatniczej lub dane logowania do banku, oszuści są w stanie wyczyścić twoje konto bankowe do 0. W tym wypadku wykorzystywany jest wizerunek Polskiej Grupy Energetycznej podkreśla w komunikacie CyberRescue. Jak wskazuje Dominika Szewczyk, podczas długiego weekendu pojawiło się ponad 200 zgłoszeń dotyczących oszustwa na prąd.

Niestety nadal pomagamy wielu ofiarom odzyskać stracone pieniądze. Dlatego jeżeli otrzymamy taką wiadomość, od razu sprawdźmy za pomocą innego źródła czy jest zgodna z prawdą. W tym wypadku należy zapytać pracownika PGE. Jeżeli nie ma pewności czy SMS jest prawdziwy, lepiej nie klikać w link – dodaje.

Jeśli padniemy ofiarą oszustwa i klikniemy w podejrzany link, należy wyzerować limity karty, którą dokonaliśmy płatności, a następnie ją zastrzec. W przypadku przelewu i udostępnienia danych logowania do banku, powinniśmy zabezpieczyć całe konto. O wszystkim należy powiadomić bank i zareklamować transakcję.

To nie pierwszy raz

Oszuści wykorzystują rozmaite sposoby, aby wykraść wrażliwe informacje i tym samym podają się za np. duże banki, tworzą fałszywe strony internetowe, wysyłają podejrzane e-maile z prywatnych skrzynek pocztowych. Przed podaniem haseł lub innych danych wrażliwych powinniśmy zawsze dokładnie sprawdzać na jakiej stronie się znajdujemy. Nie należy otwierać podejrzanych linków!

Czytaj także:

Źródło: TVN24 Biznes / PAP

Autor: Małgorzata Durmaj

Komentarze
Czytaj jeszcze: