"Rolnik szuka żony" – Blanka opuściła gospodarstwo Artura

W najnowszym odcinku "Rolnik szuka żony" Blanka opuściło gospodarstwo Artura. Mężczyzna podziękował dziewczynie za udział w programie i wyjaśnił jej, z czego wynika jego prośba o opuszczenie przez kobietę gospodarstwa.

Artur z "Rolnik szuka żony 10"

Artur Przybysz to jeden z uczestników tegorocznej edycji programu "Rolnik szuka żony". 29-latek z Mazowsza razem z rodzicami i dziadkami uprawia stuhektarowe gospodarstwo. Rolnik przedstawił się w wizytówce jako "wesoły i optymistyczny człowiek, poszukujący naturalnej, wyrozumiałej kobiety, z którą można by było porozmawiać o wszystkim i pośmiać się".

Kandydatki Artura z "Rolnik szuka żony 10"

Artur otrzymał najwięcej listów z wszystkich tegorocznych uczestników programu. Spośród nich wybrał kilka dziewczyn, które zaprosił do kolejnego etapu, czyli randek na żywo. Po odbyciu rozmów z kobietami, rolnik z Mazowsza zdecydował się zaprosić na swoje gospodarstwo: Sarę, Blankę i Aleksandrę.

Blanka z "Rolnik szuka żony 10" jedzie do domu

Internauci w komentarzach od kilku tygodni spekulują na temat tego, którą dziewczynę finalnie wybierze Mazowszanin. Każda z kandydatek ma wśród oglądających program swoich fanów. Po ostatnim odcinku wiadomo już jednak, że wybranką Artura z pewnością nie zostanie Blanka. Wczoraj sympatycy show mogli zobaczyć, jak mężczyzna prosi dziewczynę o chwilę rozmowy i informuje ją o tym, że nic do niej nie poczuł, dlatego dziękuje jej za udział w programie na tym etapie. Kobieta spokojnie przyjęła tę wiadomość, podziękowała za możliwość poznania rolnika, pożegnała się z pozostałymi uczestniczkami i wyjechała z gospodarstwa.

Oceń ten artykuł 0 0