„Amatorzy” wypadli z ramówki. Nagła zmiana wywołała kontrowersje
We wtorek wieczorem widzowie Telewizji Polskiej mieli mieć okazję, by zobaczyć na antenie TVP2 film „Amatorzy”, opowiadający o niezwykłej grupie teatralnej „Biuro Rzeczy Osobistych”, w której główne role odgrywają aktorzy z niepełnosprawnościami. Zamiast tego, niespodziewanie, na ekranach pojawiła się powtórka dobrze znanego „Wielkiego Szu”. Decyzja ta wywołała oburzenie nie tylko wśród oczekujących na film widzów, ale również wśród twórców odrzuconej produkcji.
Reżyserka „Amatorów” wyraża niezadowolenie. „Brak szacunku ze strony TVP”
Iwona Siekierzyńska, reżyserka filmu, nie kryje rozczarowania decyzją Telewizji Polskiej. W swoim wpisie w mediach społecznościowych podkreśliła, że takie działanie jest lekceważeniem nie tylko wobec niej jako twórcy, ale również wobec całego środowiska osób z niepełnosprawnościami.
Film „Amatorzy” – poruszająca, nagradzana produkcja, w której główne role grają aktorzy z niepełnosprawnościami – miał zostać wyemitowany po raz pierwszy w historii na antenie TVP. (...) Zamiast „Amatorów” widzowie dostali powtórkę filmu „Wielki Szu” – napisała.
Telewizja Polska odpowiada na zarzuty. Nadawca wskazuje przyczyny
W odpowiedzi na głośne komentarze i zarzuty, Dział Komunikacji Korporacyjnej Telewizji Polskiej przesłał oświadczenie, w którym wyjaśnia przyczyny zaistniałej sytuacji. Jak się okazuje, zmiana w ramówce była wynikiem „błędnej analizy zapisów prawnych umożliwiających emisję filmu w tym terminie”. TVP podkreśla, że obecnie nie może wyemitować „Amatorów” z powodu ograniczeń licencyjnych, ale czyni starania, aby pozyskać od koproducenta filmu zgodę na jego jednorazową emisję.
Jeśli to się uda, wyemitujemy film w najbliższym możliwym terminie. Widzów Telewizji Polskiej serdecznie przepraszamy – czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez Wirtualne Media.
Społeczność filmowa i widzowie w obronie „Amatorów”
Decyzja Telewizji Polskiej wywołała szeroką dyskusję w mediach społecznościowych i wśród przedstawicieli środowiska filmowego. Wiele osób wyraża wsparcie dla reżyserki i podkreśla znaczenie „Amatorów” jako ważnego głosu w debacie na temat integracji osób z niepełnosprawnościami.
