Stanął w korku. Wyszedł z samochodu i...złapał gołymi rękami rybę!

Rzeki atmosferyczne pustoszą Kalifornię. Zalewają parkingi, podtapiają domy i porywają samochody. Intensywne zjawiska atmosferyczne sprawiają też, że w nietypowych miejscach pojawiają się ryby. Jedną z nich gołymi rękami chwycił stojący w korku kierowca.

Gwałtowne deszcze pustoszą Kalifornię

Po tym, jak w miniony weekend ulewne deszcze w hrabstwie Fresno zmusiły 10 000 osób do ewakuacji ze swoich domów, a gwałtowne powodzie i wichury nawiedziły hrabstwa Monterey i Tuolumne, na wielu kalifornijskich drogach utworzyły się akweny. W niektórych znajdują się przyniesione przez zjawiska pogodowe ryby i inne zwierzęta.

Schwytana ryba ma kilkadziesiąt centymetrów długości

Jeden z kierowców z miasta Watsonville utknął w korku pośrodku zalanej przez wodę ulicy. Wysiadł z samochodu i dosłownie kilkadziesiąt centymetrów od pojazdu, w płynącej jezdnią wodzie, zauważył rybę. Schylił się i gołymi rękami wyciągnął okazałe stworzenie. Żółtawa ryba z ciemną płetwą ogonową mierzy kilkadziesiąt centymetrów. Przypomina nieco lina, ale autor materiału nie podał nazwy schwytanego gatunku. Wideo zrobiło furorę w sieci. Na Twitter obejrzano je już kilkanaście tysięcy razy.

Synoptycy ostrzegają mieszkańców Kalifornii 

Synoptycy nie mają dobrych wieści dla Kalifornijczyków. Od grudnia zeszłego roku rzeki atmosferyczne są plagą w tym stanie. Rzeką atmosferyczną nazywane są gwałtowane i burze, które są jak „rzeki na niebie”, niosą z sobą wielkie ilości wody. Kiedy dotrą nad ląd, mogą wywołać powodzie i lawiny błotne. W ciągu trzech miesięcy W Kalifornii z powodu rzek atmosferycznych zginęło przynajmniej 20 osób. Opady przyniosły też gigantyczne zniszczenia. Tysiące ludzi ewakuowano. Władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Autor: Katarzyna Krzyżak-Litwińska

Komentarze
Czytaj jeszcze: