Maurycy Popiel i Izabela Warykiewicz - będzie rozwód?
Maurycy Popiel należy do grona aktorów, który strzegą swojej prywatności. Ostatnio jednak w sieci pojawiły się doniesienia na temat kryzysu w jego małżeństwie z aktorką - Izabelą Warykiewicz - z którą był w związku kilkanaście lat, a ślub wziął w 2021 roku.
Przez długi czas spekulowano, jakie były powody rozstania. Na początku tego roku żona aktora, w rozmowie z Show News, przyznała, że złożyła pozew rozwodowy z orzeczeniem o winie. Decyzję miała podjąć po tym, gdy jej mąż przyznał się do zdrady.
Kiedyś Maurycy nie dawał mi powodów do zazdrości. Dopiero w czerwcu przyznał się, że ma inną
– zdradziła w rozmowie z portalem, który przekazał również, że „rozprawa rozwodowa ma się odbyć prawdopodobnie w maju”. Do tej pory Maurycy nie skomentował tych informacji publicznie. Nie oznacza to jednak, że zerwał kontakt z fanami. Wręcz przeciwnie. Ostatnio zdecydował się na nowy etap w swoim instagramowym życiu. Od dwóch tygodni nagrywa rolki, na których pokazuje, jak wygląda jego codzienność.
Szczere wyznanie żony Maurycego Popiela na Instagramie
Maurycy Popiel urodził się 3 stycznia 1990 roku. Ma 35 lat - i podobnie jak rodzice i brat - związał swoją zawodową przyszłość ze sceną. Widzowie znają go nie tylko z roli Olka Chodakowskiego z „M jak miłość”. Na przestrzeni ostatnich lat zagrał w wielu spektaklach, filmach i serialach, a w 13. edycji programu „Twoja twarz brzmi znajomo” zaprezentował nie tylko swój warsztat aktorski, ale również wokalny.
Czytaj także: Ten przystojny aktor to syn znanej polskiej gwiazdy! Wiedzieliście o tym?
35-latek przez długi czas sporadycznie korzystał z mediów społecznościowych, co ostatnio uległo zmianie. Od początku kwietnia zaczął pokazywać przed kamerą urywki z codzienności, jednak nadal konsekwentnie nie publikuje osobistych wyznań. 3 kwietnia opublikował swoją „pierwszą rolkę”, na której widać, jak ćwiczy jogę. Później zaprosił obserwatorów do wspólnego biegania po Krakowie, prezentując malowniczą trasę, a dziś - z okazji Wielkanocy - dodał kolejne nagranie. Obiektyw skierował w stronę okien, które umył na oczach widzów. Do życzeń dodał żartobliwy komentarz:
Wiadomo co, wiadomo dla kogo! Spokojnych Świąt życzę!
Dwie godziny później na instagramowym Stories Izabeli Warykiewicz pojawił się wymowny kadr. Do zdjęcia jajka malowanego czarnym pisakiem dodała krótki opis:
Wesołych Świąt Wielkanocnych wszystkim (bez wyjątku)
Pisanka Izabeli Warykiewicz, fot. instagram.com/isssma
