Trailer "Morskie Oko 3" - najlepsza beka z tego, co wydarzyło się ostatnio w Tatrach! Oparte na faktach!

Zmyślnie przerobiony trailer filmowy jest szyderą z grupy turystów, która ostatnio miała "problem" z powrotem z Morskiego Oka.. Naprawdę udany montaż!

Tatry, zwłaszcza zimą, potrafią być bardzo niebezpiecznym miejscem. Należy bezwzględnie uważać, nie zbaczać z wyznaczonych szlaków, dbać o odpowiedni ekwipunek i stosowny do górskich wycieczek strój. Przede wszystkim też słuchać komunikatów z ostrzeżeniami dla turystów. 

Zdarza się jednak, że ludzie potrafią przesadzić z troską o swoje cztery litery i zrobić aferę... z niczego, a tym samym narazić się na pośmiewisko. Niestety Internet jest potem bezlitosny wobec takich "bohaterów", ale może będzie to nauczka dla wszystkich.

"Turyści" zostali zbyt długo przy Morskim Oku, byli pewni, że zjadą sobie z powrotem wygodnie dorożką. Okazało się jednak, że o 21:00 nie ma już dorożek, ostatnie jadą o 17:00. Ich życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo, mogli spokojnie zejść asfaltową drogą, ale mimo to zaalarmowali wszystkie możliwe służby ratunkowe. Ostatecznie przyjechał do nich radiowóz policji, który musiał im oświetlić drogą (nie mieli ze sobą latarek). 

Na podstawie tej niezwykłej historii Marcin Solar Bryniarski, organizator imprez e-sportowych, stworzył trailer do nieistniejącego filmu "Morskie Oko 3" - trzeba przyznać, że to kawał porządnego kina. Przeszlibyście się na pełny metraż?

Komentarze
Czytaj jeszcze: