Kredyt hipoteczny – co to jest i jak działa?

Instytucje finansowe mają w swoich ofertach różnorodne formy kredytów. Jednym z nich jest kredyt hipoteczny. Jest to najpopularniejsza forma finansowania zakupu nieruchomości, która przeznaczona jest dla osób nieposiadających gotówki na zakup mieszkania, czy też domu lub działki. Co warto wiedzieć zanim zdecydujesz się na podpisanie umowy kredytowej?

Na czym polega kredyt hipoteczny?

Co to jest kredyt hipoteczny? Kredyt hipoteczny to długoterminowy kredyt bankowy, którego zabezpieczeniem jest hipoteka. Hipoteka to nic innego, jak ochrona interesów wierzyciela na wypadek niespłacania zobowiązania przez kredytobiorcę. W ten sposób bank zabezpiecza swoje interesy. Hipoteka może być udzielona na prawie użytkowania wieczystego lub prawie własności nieruchomości. Powstaje ona z chwilą wpisania w księdze wieczystej danej nieruchomości. Wygasa natomiast w momencie spłaty kredytu hipotecznego.

Kredyt hipoteczny krok po kroku

Kredyt hipoteczny zaciągany jest zwykle na dłuższy okres. Warto więc zastanowić się nad wyborem oferty spośród wielu możliwych.  W tym celu przydatne są informacje dotyczące kredytu hipotetycznego na finanse.rankomat.pl. Znajdziesz tu wskazówki, na co należy zwrócić uwagę przy wyborze propozycji instytucji finansowych.

Aby uzyskać kredyt hipoteczny, należy zrealizować następujące czynności:

  • zbadanie zdolności kredytowej – dzięki temu dowiesz się, jakie masz możliwości finansowe i jakiej nieruchomości powinieneś szukać,
  • wybór nieruchomości,
  • porównanie ofert instytucji finansowych oraz wybór najkorzystniejszej propozycji,
  • zebranie wszystkich dokumentów wymaganych przez bank i złożenie wniosku o przyznanie kredytu,
  • podpisanie umowy kredytowej oraz umowy zakupu nieruchomości u notariusza,
  • odbiór nieruchomości.

Jak działa hipoteka?

Hipoteką można obciążyć:

  • prawo własności nieruchomości,
  • spółdzielcze prawo do lokalu,
  • prawo do użytkowania wieczystego.

Hipoteka działa tak, że z chwilą, kiedy przestaniesz spłacać kredyt hipoteczny, bank ma prawo sprzedać kredytowaną przez Ciebie nieruchomość. Podpisując umowę kredytową, zobowiązujesz się do terminowego spłacania rat. Jeżeli spóźniasz się ze spłatą, to z pewnością bank tym się zainteresuje. Dział windykacji, po upływie 14 dni, odezwie się do Ciebie. Jeśli nadal nie dokonasz wpłaty, to otrzymasz monit, za który będziesz musiał zapłacić. Kolejnym etapem, w przypadku braku spłaty, jest bankowy tytuł egzekucyjny BTE. Na podstawie BTE bank wystąpi do sądu o pomoc w wyegzekwowaniu pieniędzy. Wówczas może wkroczyć komornik, który wyznaczy Ci termin na spłatę zadłużenia. Zazwyczaj jest do 14 dni. Jeżeli nie dokonasz płatności w tym terminie, komornik dokona wpisu w księdze wieczystej i wyznaczy termin oględzin nieruchomości. Bank może uruchomić komornika najwcześniej po 6 miesiącach. Może też pozwolić właścicielowi znaleźć kupca i samodzielnie sprzedać nieruchomość. Jeśli to Ci się nie uda, to odbędzie się licytacja publiczna i w obecności komornika oraz pod nadzorem sędziego nieruchomość zostanie sprzedana.

Pamiętaj, że zawsze możesz negocjować z bankiem chwilowe problemy ze spłatą raty kredytu!

Porównanie kredytów hipotecznych

Każda instytucja finansowa oferuje kredyty hipoteczne na tych samych zasadach, co wynika z przepisów obowiązującego prawa. Jednak w przypadku poszczególnych propozycji trzeba liczyć się z różnymi kosztami dodatkowymi. Nie każdy bank udzieli Ci kredytu. Zależy to od:

  • zdolności kredytowej,
  • wkładu własnego na zakup nieruchomości,
  • historii zaciąganych zobowiązań,
  • wieku kredytobiorcy.

Z tego właśnie powodu, przed wybraniem odpowiedniej instytucji finansowej, warto sprawdzić oferty dostępne na rynku. Możesz to zrobić na własną rękę lub za pomocą porównywarek internetowych. Pozwalają one na zebranie dostępnych propozycji w jednym miejscu, bez konieczności przeglądania osobnych stron. Jest to znaczna oszczędność czasu, a obecnie większość formalności można dopełnić przez internet. Pamiętaj jednak, że oferta stale się poszerza, dlatego warto regularnie odwiedzać porównywarki.

Zespół redakcyjny RMF MAXX