Stadnina w Zgierzu pozwala dzieciom malować po koniach. Internauci oburzeni. „Dramat”

Jazda konna i tworzenie rysunków. Sierpniowe popołudnie. Jedna ze zgierskich stadnin wstawia kolejne zdjęcie na media społecznościowe. Krótkie „Mali artyści”, hasztag „MyTeżMalujemy” i blisko 3 tysiące komentarzy. Jedna ze zgierskich stadnin oferuje dzieciom możliwość pomalowania konia. Głosy oburzenia i pochwały. Pojawiają się pytania: „Jak tak można?” i „Co w tym złego?”.

 To nie pierwsza taka sytuacja

Jeszcze w 2018 roku pojawił się post dotyczący oferty jednego z hoteli, w którym dzieci miały okazję malować po ciele zwierząt. W 2021 post ten przytacza zgierska szkoła jazdy konnej. Czytamy w nim m.in., że skład chemiczny farb plakatowych nie szkodzi zdrowiu zwierząt. Ta sama szkoła jazdy konnej wcześniej wspomina jednak, że dzieci używały kredek.

„Jak już zostało wspomniane wcześniej w komentarzach pozwalamy dzieciom pod kontrolą osób dorosłych pomalować kredkami sierść naszego siwka w formie zabawy oraz przyzwyczajenia się do dużego zwierzęcia i po prostu zrobienia czegoś innego niż zwykle. Dzieci, które przychodzą do naszej stajni są zdrowe umysłowo, rozumieją, co się do nich mówi i od samego początku uczone są odpowiedniego traktowania zwierząt. […] Według nas taka zabawa jest bezpieczna i owszem nie widzimy w tym niczego złego ani dla dzieci ani dla konia” – czytamy na profilu Dakota na Kontrewersie.

" data-width="664">

Opublikowane przez stadninę zdjęcie kolorowego konia, na którego ciele pojawiły się dziecięce rysunki zostało skrytykowane i udostępnione na internetowych portalach. Użytkownicy mają podzielone zdanie na temat proponowanej przez stadninę zabawy dla najmłodszych.

„Wstyd dla propagujących taką "zabawę" jak i dla popierających”

„Widać, że koń rozluźniony, nie ma nic przeciwko. Dla dzieciaków nie dość, że to frajda to jeszcze obcowanie ze zwierzęciem i poniekąd uczenie respektu” - czytamy pod postami stadniny na Facebooku.

Jest reakcja stadniny

Szkoła jazdy konnej odpowiedziała na całą sytuację i w opublikowanym na Facebooku oświadczeniu pisze:

„Dziękujemy również za zainteresowanie stanem naszych koni oraz ich warunkami bytowymi. W poniedziałek odbyła się kontrola Powiatowego Inspektora Weterynarii ze Zgierza. Podczas kontroli nie wykazano żadnych uchybień dotyczących dobrostanu koni przebywających w naszej stajni ani znamion przestępstwa w związku z ustawą o Ochronie Praw Zwierząt”.

" data-width="664">

Pod hasztagiem „MyTeżMalujemy” kryje się znacznie więcej tego typu zdjęć i postów

Okazuje się, że w mediach społecznościowych zdjęć kolorowych zwierząt nie brakuje. Stadniny i właściciele koni dołączają się do akcji „MyTeżMalujemy” i chwalą się fotkami w internecie. Na Facebooku istnieje nawet grupa „Ogólnopolskie malowanie koni”. Jej członkowie tłumaczą, że tego typu zabawa nie szkodzi w żadnym stopniu zwierzętom, a dzieci rozwija i uczy.

„Jest też bardzo kreatywnie, a zwierzakowi totalnie nic się nie dzieje” – piszą.

 

Zespół redakcyjny RMF MAXX