Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski pod lupą widzów. Chodzi o "M jak miłość"! Co nie spodobało się widzom?

"M jak miłość" to serial niezmiennie wzbudzający sporo emocji wśród widzów. Jednym z wiodących wątków w nowych odcinkach jest historia Izy (Adriana Kalska) i Marcina (Mikołaj Roznerski) Chodakowskich. Po emisji ostatniego epizodu w sieci zawrzało! Na co dokładnie zwrócili uwagę czujni fani "Emki"?

„M jak miłość”. Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski razem w serialu

Adriana Kalska i Mikołaj Roznerski razem występują w „M jak miłość”, gdzie wcielają się w role Izy i Marcina Chodakowskich. Małżeństwo z kilkuletnim stażem ma już za sobą wiele „wzlotów i upadków”, ale scenarzyści nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Nowe odcinki „Emki” pokazały, że Iza i Marcin muszą być gotowi na… kolejny kryzys! Wszystko za sprawą Radka (Philippe Tłokiński) – współpracownika Chodakowskiej, który zakochał się w swojej przełożonej. Chociaż Izabela jasno powiedziała mu, że nie mają szans na wspólną przyszłość, dziennikarz postanowił być ciągle blisko pięknej szefowej. Radek został także bohaterem, ratując Szymka – syna Marcina – przed rozpędzonym samochodem. W efekcie mężczyzna sam doznał poważnego urazu…

Uratowałeś mojego Szymka... Ja... nigdy ci tego nie zapomnę... Boże, Radek, dziękuję!

– wyznała w szpitalu mocno poruszona Iza. Ich rozmowie przyglądał się Marcin, który poczuł ukłucie zazdrości.

Nowy odcinek „Mjm” został szeroko skomentowany w sieci. Pod fotografią z planu serialu ukazującą Izę i Marcina głos zabrał też sam… Mikołaj Roznerski!

Widzowie komentują nowy odcinek „M jak miłość”

Wątek Chodakowskich jest jednym z ważniejszych w nowych odcinkach „M jak miłość”, więc nic dziwnego, że po emisji każdego epizodu z ich udziałem w mediach społecznościowych pojawia się mnóstwo wpisów widzów. Tak było i w tym przypadku – internauci dzielili się swoimi przemyśleniami, pisząc:

Z bardzo fajnego wątku Izy i Marcina zrobiliście najgorszy.

Nie niszczcie pary, która skradła serca widzów.

Co teraz z nimi będzie? Nie może być rozwodu! To moja najlepsza para w tym serialu.

Szkoda Marcina. Szkoda Izy. Obydwoje chyba są ofiarami tej całej miłosnej manipulacji kolegi z pracy.

W pewnym momencie głos w sprawie zabrał odtwórca Marcina Chodakowskiego; aktor zostawił po sobie „ślad”.

Miłość piękna jest, ale czasem okrutna – napisał, dodając emotikony.

Jak myślicie, co jeszcze twórcy „Emki” przygotowali dla Izy i Marcina?

Mucha i Wieczorek swoją grą wywołali łzy wzruszenia wśród widzów "M jak miłość". Lawina komentarzy po ostatnim epizodzie
Oglądaliście wczorajszy odcinek "M jak miłość"? Jeśli tak, to z pewnością macie w pamięci scenę pojednania Magdy (Anna Mucha) i Andrzeja (Krystian Wieczorek)! Aktorzy brawurowo wcielili się w...

Oceń ten artykuł 0 0