Dramatyczny koniec "Matyldy". Co dalej z bohaterami?

Wczoraj wyemitowano ostatni odcinek pierwszego sezonu "Matyldy". Finał obfitował w zaskakujące zwroty akcji. Jak skończył się jeden z najpopularniejszych hitów wiosennej ramówki?

fot. VOD/Matylda
fot. VOD/Matylda

Koniec serialu "Matylda". Co się wydarzyło w ostatnim odcinku?

Ostatni odcinek Matyldy obfitował w emocje. Dziewczyna z przerażeniem odkryła, że jest w ciąży. 17-latka wyznała Bodenowi, że ojcem dziecka jest Maurycy Rubin, który dopuścił się gwałtu na synowej. Lekarz zadeklarował ukochanej, że nie zostawi jej samej i pomoże wychować dziecko. Izabela zdecydował się uciec z Urszulką od męża przy pomocy Adama Różańskiego. Niestety Rubin złapał zakochanych. Na pomoc ruszył im  ojciec Matyldy, który ukrywał się w lesie przed policją. W wyniku walki śmierć poniosła Izabela. Tadeusz Biliński również został przez Maurycego postrzelony. Pod koniec odcinka akcja przeniosła się do Warszawy. Matylda w asyście matki i doktora Bodena urodziła syna. Niestety tuż po narodzinach dziecko zostało zabrane przez Rubina w asyście policji.

Czy "Matylda" wróci z drugim sezonem?

Maria Kowalska, odtwórczyni tytułowej roli, podzieliła się niedawno na Instagramie z fanami swoimi przemyśleniami na temat kontynuacji serialu.


Zalało mnie totalne tsunami pytań o 2. sezon „Matyldy”, co mnie mega cieszy, bo to znaczy, że wam się ten serial podoba. Trochę was rozczaruje, a trochę dam nadzieję – w sensie po prostu nie wiem… Nie dostałam ani potwierdzenia, ani ostatecznego zaprzeczenia, więc słuchajcie, może jakaś petycja? - wyznała aktorka.


Ilona Łepkowska, koordynatorka zespołu scenarzystów, ujawniła, że scenariusze na drugi sezon są już gotowe, jednak realizacja jest niepewna z powodu konieczności pozyskania środków finansowych.

Co dalej z "Matyldą"?

Odpowiedź na to pytanie pozostaje otwarta. Finał pierwszego sezonu z pewnością zostawił widzów z wieloma pytaniami i nadziejami na kontynuację. Czy "Matylda" powróci, by rozwiązać wszystkie niewiadome? Czas pokaże.

Najpierw zachwyciła w "Znachorze", teraz w "Matyldzie". Co wiemy o Marii Kowalskiej?
To zdecydowanie jej czas. Maria Kowalska najpierw zachwyciła krytyków rolą młodej Wilczurówny w "Znachorze", a teraz podbiła serca widzów, wcielając się w tytułową postać w serialu "Matylda". Co wiemy o aktorce?

Oceń ten artykuł 23 1

Ogólna ocena Dramatyczny koniec "Matyldy". Co dalej z bohaterami? to: 95% / 100%, uzyskana z: 24 głosów.