Para zdobyła w Lotto główne nagrody. W jednym losowaniu wygrały dwa skreślone przez nich kupony. Zgarnęli prawie 9 milionów złotych

Pewna para miała podwójne szczęście. Zarówno mąż, jak i żona wygrali główne nagrody w losowaniu lotto. Zgarnęli sporo pieniędzy.

Konto pary zasiliła spora suma

Australijska para może mieć wrażenie, że "widzi podwójnie". Małżeństwu udało się wygrać dwie nagrody o wartości 1 miliona dolarów (ok. 4,5 miliona złotych), każda na oddzielnych kuponach wylosowanych w tym samym losowaniu loterii.

Mąż i żona z Nowej Południowej Walii są jedynymi zwycięzcami poniedziałkowego losowania australijskiej gry „Monday & Wednesday Lotto” - czytamy w komunikacie prasowym australijskiego operatora loterii.

Jak informuje serwis People, kobieta skreślała te same numery od prawie trzech dekad. Jej mąż podkreśla, że zawsze powtarzała, że pewnego dnia zostaną wytypowane. Po latach okazało się, że miała rację.

Dlaczego małżeństwo wygrało podwójnie?

Od lat za kupowanie losu na loterię „Monday & Wednesday Lotto” odpowiedzialny był mężczyzna. Przez kilkadziesiąt lat tylko raz zapomniał o swoim zadaniu. Swój błąd postanowił naprawić. W następnym tygodniu kupił dwa losy. Oczywiście na obydwu znajdowały się te same, skreślane każdorazowo przez żonę numery.

Jak podaje komunikat prasowy organizatora loterii, kobieta krzyczała z radości, gdy zdała sobie sprawę, że wygrała pierwszą nagrodę. Wtedy jej mąż powiedział jej o drugim losie.

Nie mogę uwierzyć, że to nam się przydarzyło 

– powiedział mąż w rozmowie z lokalnymi mediami.

Nie trzeba wiele, by nas uszczęśliwić, ale teraz mogę pomóc swojej rodzinie. Mogę kupić mojej córce dom

– powiedziała zwyciężczyni losowania  przedstawicielom firmy organizującej loterię.

Mogę zabezpieczyć dzieci i wnuki na przyszłość. To zmieni życie wielu ludzi

– dodała.

Starsza pani wygrała fortunę. Nie spodziewała się, że właściciel kolektury ucieknie z jej kuponem!
70-letnia Włoszka wygrała pół miliona euro w zdrapce. Początkowo nie wierzyła w swoje szczęście, dlatego poszła do kolektury, by pracownicy sprawdzili tę nowinę. Podobnie jak wygranej, kobieta z pewnością nie spodziewała się reakcji właściciela...

Oceń ten artykuł 0 0