Wakacje to czas, kiedy kalendarz imprez muzycznych pęka w szwach. Jednak za kulisami gorących koncertów i festiwali rozgrywa się mniej przyjemny spektakl – spektakl oszustw. Jak ostrzega NASK, cyberprzestępcy coraz częściej wykorzystują emocje i pośpiech osób, które nie zdążyły kupić biletów na wymarzone wydarzenie. W sieci pojawia się mnóstwo ogłoszeń o rzekomo „ostatnich wejściówkach” w atrakcyjnych cenach lub na najlepsze miejsca. Zdesperowani fani, chcąc złapać okazję, często nieświadomie wpadają w sidła oszustów.
Fałszywe strony i podrobione ogłoszenia
Jednym z najpopularniejszych trików jest tworzenie stron internetowych do złudzenia przypominających oficjalne portale sprzedażowe lub witryny wydarzeń. Logotypy, kolory, układ – wszystko wygląda jak na znanych platformach. W rzeczywistości jednak to pułapka, w której zamiast biletu, użytkownik zostawia swoje dane osobowe i pieniądze. NASK alarmuje: podszywanie się pod sprzedawców i granie na emocjach to już standard wśród cyberprzestępców.
Uwaga na bankowe aplikacje-pułapki
Oszustwa nie kończą się na biletach. W ostatnim tygodniu CSIRT KNF ostrzegał przed atakami na klientów korzystających z bankowości mobilnej największych polskich banków, takich jak Santander Bank Polska i PKO Bank Polski. Przestępcy podsuwają fałszywe aplikacje, które po uruchomieniu próbują nakłonić użytkownika do przyłożenia karty płatniczej do interfejsu NFC w telefonie. Skutki mogą być opłakane – kradzież środków z konta to tylko początek problemów.
Komunikacja miejska za grosze? To też scam!
Nie tylko fani muzyki są na celowniku. NASK zwraca uwagę na nowy rodzaj oszustwa – sprzedaż długoterminowych biletów komunikacji miejskiej za symboliczne kwoty, np. 10 zł. Oferty kuszą logotypami ZTM, MZK czy herbami miast, a po kliknięciu w reklamę użytkownik trafia na fałszywą stronę płatności. Tam, podając dane karty, oddaje je w ręce przestępców. Efekt? Ani biletu, ani pieniędzy, za to pełny dostęp do konta dla oszusta.
Jak się chronić przed festiwalowym scamem?
Przede wszystkim – zachowaj czujność. Kupuj bilety wyłącznie na oficjalnych stronach wydarzeń lub sprawdzonych portalach. Zwracaj uwagę na adresy URL i nie daj się zwieść atrakcyjnym ofertom z nieznanych źródeł. Nie instaluj aplikacji spoza oficjalnych sklepów i nie udostępniaj danych karty na podejrzanych stronach. Jeśli coś wydaje się zbyt piękne, by było prawdziwe – prawdopodobnie takie właśnie jest.
źródło: PAP/RMF MAXX





