Sylwia Grzeszczak przed kamerami pokazała swoją dziką naturę [WIDEO]

Sylwia Grzeszczak opublikowała nowy teledysk

Sylwia Grzeszczak powraca na salony, a na pewno do saloonów. To właśnie w tym lokalu kojarzonym z Dzikim Zachodem nakręcono część teledysku promującego najnowszy utwór artystki. Piosenkarka zrobiła prezent swoim fanom zupełnie nowym singlem „Bang Bang”, w którym przenosi ich do świata westernu.

Ostatnio Sylwia Grzeszczak zniknęła z mediów. Po dłuższej muzycznej ciszy wokalistka opublikowała nowy utwór. „Bang Bang” napisała razem ze swoim mężem. Liber często wspiera ukochaną w jej projektach artystycznych, a razem stworzyli już niejeden hit. Czy tym razem także wypuszczą przebój?

Sylwia Grzeszczak pokazała, co to dzikość!

Przez kilkanaście godzin od premiery, klip obejrzano ponad 67 tysięcy razy. Fani artystki nie szczędzą komplementów. Podoba się im sama piosenka, jak i zrealizowany do niej teledysk. Na planie artystka pokazała, na co ją stać! W wideo Sylwia Grzeszczak postanowiła odsłonić nieco ciała i udowodnić swoją dzikość.

Ubrana w postrzępione mikro szorty i kuse topy oddaje się sensualnym tańcom na barze i lokomotywie. W innym ujęciu zmysłowo pozuje przy pianinie lub wskakuje na rumaka i galopuje, ciesząc się wolnością. Jest pewna siebie i niezależna jak prawdziwa kowbojka!

Mega. A najbardziej podoba mi się, jak widać, że Sylwia dobrze się bawi na tym teledysku.

Najlepszy utwór! Trafiony w dziesiątkę. Dziękujemy ci za tak wspaniałą piosenkę i teledysk. Brawo jestem pod ogromnym wrażeniem!

Wszystko rewelacyjne teledysk, muzyka oraz tekst.

Prawdziwa petarda.

Będzie wakacyjny hit!

Miłość od pierwszego słuchania

– komplementują fani.

Ratowała rannego psa. Wciągnęło ją błoto. Utknęła w śmiertelnej pułapce [WIDEO]

34-letni Australijka spacerowała z psem w pobliżu rzeki. Nagle natknęła się na dwa agresywne psy, które zaatakowały jej ulubienicę. Szamocząc się z brytanami, utknęła w błocie. Wpadła w grząski grunt aż po szyję.