ZAiKS chce opłat za smartfony. Zapłacimy nawet kilkaset złotych więcej?

Stowarzyszenie Autorów ZAiKS chce objąć smartfony, tablety i telewizory Smart TV opłatą reprograficzną. Miałaby ona wynieść nawet 6% wartości urządzenia, co może oznaczać, że zapłacimy za te sprzęty o kilkaset złotych drożej. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego popiera pomysł, jednak nie jest zgodne co do wysokości opłaty.

Opłata reprograficzna

Opłata ta już funkcjonuje, jednak obejmuje jedynie sprzęt służący do kopiowania, taki jak nagrywarki DVD, ksera, czy skanery. W 2014 roku pojawił się pomysł, aby objęła ona większą liczbę urządzeń, zyskała wtedy miano "podatku od smartfonów" i miała wynosić 3% wartości urządzenia. Nie została wówczas przyjęta, ale starania o jej wprowadzenie nadal trwają. ZAiKS chce, aby opłata wyniosła 6% wartości urządzenia i objęła telewizory wyposażone w funkcje Smart TV, smartfony oraz tablety. Ma ona zostać przeznaczona na dofinansowanie polskiej kultury.

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego może z łatwością udzielić znaczącego i długo oczekiwanego wsparcia finansowego dla sektora kultury: wystarczy urealnić opłatę od czystych nośników – bez obciążania budżetu czy nakładania dodatkowych obciążeń na obywateli! Obecny kryzys jest znakomitą okazją do zrobienia tego, czego zaniechały kolejne rządy przez wiele lat - twierdzi ZAiKS

Minister popiera pomysł

Pomysł nałożenia takiej opłaty został poparty przez ministra kultury Piotra Glińskiego. Nie jest on jednak zgodny z 6-procentową stawką, zaproponowaną przez ZAiKS. Kolejną kwestią, w której Ministerstwo Kultury nie jest zgodne ze stowarzyszeniem artystów, jest kwestia poborcy opłat. Według władzy rozdzieleniem pieniędzy pomiędzy artystów powinien zająć się specjalny fundusz, a te nie powinny trafiać bezpośrednio do ZAiKSu. Mimo tych różnic, artyści podziękowali ministrowi w specjalnym liście, pod którym podpisali się m.in. Krzysztof Cugowski i Urszula Dudziak.

Czy zapłacimy więcej?

Według autorów pomysłu wprowadzenia opłaty, jej konsekwencje poniosą firmy, a nie konsumenci. Uważają, że giganci technologiczni nie płacą odpowiednio wysokich podatków w Polsce i należy to zmienić, jednocześnie pomagając polskiej kulturze. Przeciwny opłacie jest minister cyfryzacji Marek Zagórski, który uważa, że należy poczekać na podatek cyfrowy, który ma zostać niebawem ustalony w całej Unii Europejskiej. Polska jako jedyny kraj wspólnoty nie nałożyła podatku na smartfony, tablety i telewizory Smart TV. Gdyby taka opłata funkcjonowała w naszym kraju podobnie, jak w pozostałych państwach, to przychody z faktu jej obowiązywania mogłyby wynieść nawet 300 milionów złotych rocznie.

Nowy podatek dla dostawców VOD: Polska Akademia Filmowa i Gildia Reżyserów Polskich apelują do posłów
Członkowie Polskiej Akademii Filmowej i Gildii Reżyserów Polskich zaapelowali do posłów o poparcie przepisów dot. nałożenia na dostawców VOD daniny na rzecz Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej: zgodnie z projektem, którym zajmie się...

 

Oceń ten artykuł 0 0